Nawilżanie skóry twarzy jest bardzo ważne dla jej zdrowia i wyglądu. Jeśli skóra nie otrzymuje odpowiedniego nawodnienia, staje się przesuszona, przez co wolniej się regeneruje i widocznie słabnie.
Dzięki odpowiedniemu nawodnieniu możliwa jest budowa włókien kolagenowych i elastynowych, odnowa naskórka, wytwarzanie kreatyny oraz równowaga między cząsteczkami hydrofilowymi i hydrofobowymi. Woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania komórek skóry i wspomaga ich procesy regeneracyjne. Jest to kluczowy element pielęgnacji skóry.
W moich produktach stosuję następujące składniki, które pomagają utrzymywać wilgotność skóry na właściwym poziomie:
Dobrym i bardzo znanym składnikiem nawilżającym jest kwas hialuronowy. Odpowiada on za optymalny stopień nawilżenia skóry i zapobiega utracie wody z naskórka.
W rzeczywistości kwas hialuronowy to naturalny składnik naszej skóry. Wraz z wiekiem jego ilość w organizmie spada, co prowadzi do utraty jędrności i elastyczności skóry. Dzięki swoim właściwościom nawilżającym i wiążącym wodę, pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia i zapobiega jej wysuszeniu. Niestety działa tylko na powierzchni skóry i nie przenika głębiej.
Zdecydowanie skuteczniej działa mocznik. Kojarzymy go głównie z kremami do stóp i rąk, jednak w stężeniu do 5% idealnie nadaje się do kremów do twarzy. Jest to naturalny humektant. Dzięki swoim właściwościom nawilżającym i wiążącym wodę, mocznik pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry przez cały dzień i zapobiega jej wysuszeniu. Przenika też w głębsze warstwy skóry, co nie jest bez znaczenia.
Dodatkowo działa on złuszczająco, usuwając martwy naskórek i poprawiając wygląd skóry. Przyznam, że mocznik jest dla mnie składnikiem „MUST BE”. Bez niego nie ma skutecznie nawilżającego kremu.
Mleczan sodu to również składnik nawilżający, który działa na zasadzie humektantu. Jest to związek chemiczny o właściwościach higroskopijnych, czyli ma zdolność do wiązania wody z powietrza. Dzięki temu działa nawilżająco i pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry oraz zapobiega jej wysuszeniu.
Dodatkowo ma właściwości łagodzące, co pomaga zmniejszyć podrażnienia skóry i zaczerwienienia.
Kolejnym często niedocenianym składnikiem, a prawie zawsze przeze mnie używanym w kremach, jest Sorbitol. To alkohol cukrowy o właściwościach nawilżających i zmiękczających skórę.
Pentavitin natomiast, to składnik aktywny otrzymywany z roślinnych cukrów. Działa na zasadzie biomimetycznej. Oznacza to, że jego działanie jest zbliżone do naturalnych procesów zachodzących w skórze. Pentavitin wiąże wodę w warstwie rogowej naskórka i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia skóry przez długi czas – nawet do kilkunastu godzin. Ponadto działa łagodząco na podrażnienia skóry i zaczerwienienia, a tym samym wyrównuje koloryt buzi.
Zostaw komentarz